"Raj tuż za rogiem". To nie jest ilustracja (Llosa ma za duży ciężar gatunkowy, jak na moje rysunki) to jest coś luźno powiązanego. Flory Tristan po prostu nie da się zapomnieć.
"Raj tuż za rogiem". To nie jest ilustracja (Llosa ma za duży ciężar gatunkowy, jak na moje rysunki) to jest coś luźno powiązanego. Flory Tristan po prostu nie da się zapomnieć.